- To wydarzenie minęło.
Hartwig: niedokończony portret
29 lipca 2022 – 20 sierpnia 2022
Hartwig: niedokończony portret
Wernisaż: 29 lipca 2022 r., godz. 19.00.
30 lipca 2022 r. – 20 sierpnia 2022 r.
Pałac Czapskich
Jeden z najciekawszych fotografów XX wieku
“Najwybitniejsza osobowość fotografii w Polsce na przestrzeni kilkudziesięciu lat”, “ojciec polskiej fotografii”, “najważniejszy polski fotograf”, “jeden z najciekawszych fotografów XX wieku”. Tak badacze i kuratorzy pisali o Edwardzie Hartwigu w poświęconych mu artykułach i tekstach w licznych katalogach, towarzyszących jego wystawom. Jednak za tymi stwierdzeniami bardzo rzadko pojawiały się argumenty na ich poparcie, choć jednocześnie piszący o nim często konstatowali, że “Edward Hartwig wymaga wnikliwych komentarzy i analiz” lub też, że “dorobek tego fotografa wymaga wielu jeszcze badań krytycznych”. Ale badania ani analizy właściwie nie nastąpiły, choć były ku temu liczne okazje: zarówno za życia, jak i niedługo po śmierci Hartwiga odbyło się wiele jego większych i mniejszych wystaw, włącznie z “Fotografiką”, która miała miejsce w 1959 r. w warszawskiej Zachęcie.
“Fotografika”
To właśnie ta ekspozycja, wraz z wydanym rok później albumem o tym samym tytule, była punktem zwrotnym w twórczości Hartwiga. Ukazywała przemianę języka wizualnego, jakim się posługiwał. “Fotografika” manifestowała bowiem odejście od piktorializmu, na rzecz tworzenia obrazów za pomocą środków czysto fotograficznych. Bez wprowadzania dodatkowych mediów, pracując tylko z aparatem i z odbitkami w ciemni, Hartwig budował kadry zakorzenione w rzeczywistości, ale jednocześnie od niej różne. Decydował się na śmiałe skróty perspektywiczne, nietypowe sytuowanie punktu obserwacji kamery wobec fotografowanych obiektów, wydobywał kontrastowe czernie i biele, wykorzystywał do granic możliwości jakie oferowały aparaty fotograficzne, a w efekcie powstawały obrazy autonomiczne, niezwykle atrakcyjne wizualnie.
“Fotografika” stała się wystawą “eksportową” pokazywaną bardzo chętnie zagranicą, z uwagi na nowoczesną i uniwersalną formę prezentowanych na niej zdjęć, ale niestety praktycznie nie poszła za nią żadna recepcja w polskim środowisku artystycznym. Hartwig odniósł sukces: pracował, wystawiał, wydawał liczne książki w dużych, nieosiągalnych dziś nakładach, ale refleksja nad jego działalnością ograniczała się praktycznie do komentowania ewolucji tej twórczości, jego dużej, imponującej wręcz aktywności jako fotografa i animatora środowiska artystycznego. W późniejszym okresie, gdy Hartwig zyskał z racji wieku i liczebności dorobku, pozycję nestora i klasyka, piszący o nim podejmowali głównie wątek długości trwania jego drogi twórczej.
Jakkolwiek trudno polemizować z tym ostatnim stwierdzeniem – Hartwig pracował z fotografią praktycznie przez blisko osiemdziesiąt lat – drugim faktem pozostaje niedostatek tekstów, które stanowiłyby analizę relacji dorobku Hartwiga wobec fotografii światowej, jego faktyczny wpływ na polską historię fotografii, wreszcie takich, które odnosiłyby się wprost do pozostawionego przez niego bogatego materiału wizualnego.
“morfologia” fotografii Hartwiga
Dlatego, w ramach wystawy “Hartwig: niedokończony portret”, przyglądamy się uważnie metodom pracy artysty, narzędziom, po które sięgał. Pragniemy udowodnić, że spojrzenie na fotografię przez pryzmat jej warsztatowej specyfiki i materialności, umożliwia jej głębsze zrozumienie. Staramy się analizować rezultaty jakimi są jego odbitki, z perspektywy ich powstawania. Ta swoista „morfologia” fotografii może stać się punktem wyjścia, dla lepszego pojmowania jego twórczości Hartwiga, jego i jej wpływu na polskie środowisko fotograficzne oraz jego związków z międzynarodową sceną fotograficzną, a także szerzej, na współczesną wizualność. Patrząc bowiem dziś na wiele jego zdjęć można stwierdzić, że nie tylko nadal odbieramy je jako współczesne i aktualne pod względem ich formy, ale co więcej, jako te, które w pewnym sensie kształtowały język wizualności, którym się posługujemy, w którym funkcjonujemy.